Uczestnicy obozu sportowego z Uczniowskiego Klubu Sportowego Victoria Gułtowy z gminy Kostrzyń w powiecie poznańskim, przebywający w Lewkowie na obozie sportowym, postanowili połączyć wypoczynek i treningi z żywą lekcją historii. Wraz ze swoim opiekunem Krzysztofem Zawadzkim uporządkowali tzw. lapidarium – najstarsze zachowane miejsce byłych pochówków w Lewkowie. Wcześniej porządkowali miejsca spoczynku między innymi powstańców wielkopolskich.
Uczestnicy obozu sportowego z miejscowości Gułtowy to młodzi sportowcy w wieku od 8 do 16 lat, uprawiający unihokej. Do Lewkowa przyjeżdżają już od kilku lat, dzięki znajomości i dobrym kontaktom ich opiekuna Krzysztofa Zawadzkiego z dyrektorem szkoły w Lewkowie, Jackiem Piaskowskim.
Goście z powiatu poznańskiego od kilku lat wypoczywają, trenują i zwiedzają Gminę Ostrów Wielkopolski i okolicę. Jak się okazuje, wakacje w Lewkowie to dla nich świetna okazja do żywej lekcji historii.
– Staramy się, żeby nasze wyjazdy nie ograniczały się do wypoczynku. Dlatego wybieramy ważne, choć czasem zapomniane, miejsca pamięci narodowej, związane z historią danego regionu, czy miejscowości. I tak już od kilku lat – mówi opiekun dzieci z miejscowości Gułtowy.
Rok temu młodzi sportowcy stacjonowali w Gorzycach Wielkich, gdzie na miejscowym cmentarzu parafialnym uporządkowali kilkanaście zapuszczonych grobów. Odwiedzili również mogiły powstańców wielkopolskich na cmentarzu przy ulicy Limanowskiego w Ostrowie Wielkopolskim.
W tym roku młodzież mieszka w pomieszczeniach szkoły w Lekowie, więc postanowili lepiej poznać historię tej miejscowości i zrobić dla niej coś pożytecznego.
Po konsultacji z miejscową miłośniczką historii Danutą Jonak, ich wybór padł na tzw. lapidarium w Lewkowie. Młodzież w ramach wolnego czasu gruntownie wysprzątała i uporządkowała teren lapidarium.
– Nie musiałem nikogo do tego specjalnie zachęcać. Nasi uczniowie bardzo angażują się w takie przedsięwzięcia – zapewnia Krzysztof Zawadzki.
Lapidarium przy ul. Krótkiej to część najstarszego cmentarza w Lewkowie.
– Był to większy teren zarośnięty bzem i krzakami. Na starym cmentarzu chowano parafian lewkowskich z Bab, Bagateli, Czekanowa, Franklinowa, Gręblowa, Karsek, Kołątajewa, Lewkowa, Lewkowca, Michałkowa, Starego Stawu. Najprawdopodobniej na tym cmentarzu pochowani zostali zmarli podczas 1. wojny światowej i przypuszczam, że pochowana tu została Zuzanna Franciszka Wyganowska (1782 Łagiewniki – 1864 Ostrów, pochowana w Lewkowie), właścicielka Śmiłowa k. Nowych Skalmierzyc, współpracowniczka Wojciecha Lipskiego w Wiośnie Ludów 1848, która opiekowała się rodzinami powstańców – tłumaczy Danuta Jonak, miejscowa regionalistka zaangażowana w ochronę historycznych pamiątek na terenie gminy.
W 2000 r. cmentarz został oczyszczony z krzaków, a wydobyte tablice i nagrobki przeniesiono na początek cmentarza i zrobiono lapidarium. Pozostałą jego część zaorano.
Stary cmentarz był czynny do 1920 roku, a po tej dacie powstało nowe miejsce pochówków przy ul. Kolejowej w Lewkowie.