• 22 grudnia 2024

Sukcesy Gracjana Wróbla

Kocha sport i rozwija swoje umiejętności na treningach. Ciężka praca, wytrwałość, sumienność są dla niego miarą  sukcesu. Gracjan Wróbel, mieszkaniec gminy Ostrów Wielkopolski otrzymał transfer z pierwszoligowej Ostrovii do Energa MKS Kalisz, która jest w Superlidze oraz powołanie do kadry narodowej juniorów.

W rozmowie dla Informatora opowiada o swojej pasji do piłki ręcznej i odniesionych sukcesach w tej dziedzinie sportu.

Patrycja Bolach:  Pana historia z piłka ręczną rozpoczęła się 5 lat temu, co mógłby Pan powiedzieć o tym okresie czasu?

Gracjan Wróbel: Moja przygoda z piłką ręczną rozpoczęła się w drugiej klasie gimnazjum. W sumie jest to śmieszna historia. Gdyby nie przypadkowe spotkanie mojego taty z obecnie moim byłym trenerem, może bym nie był w miejscu, w którym dzisiaj jestem. Tata w rozmowie z nim wspomniał o tym, że jeszcze niedawno grałem w piłkę nożną w pobliskich Łąkocinach, ale niestety już nie było chętnych do gry w moim roczniku. Trener Rafał Stempniak zaproponował, żebym spróbował swoich sił w innej dyscyplinie. Tak znalazłem się w Klubie Piłki Ręcznej ‘’ Ostrovia’’, gdzie załapałem bakcyla do piłki ręcznej. W parze z treningami szły także osiągnięcia sportowe, takie jak:  kilkukrotne wygranie Ligi Wojewódzkiej młodzika oraz juniora młodszego, 4. miejsce w Mistrzostwach Polski Młodzików, później także Juniorów oraz wiele innych. To wszystko zasługa trenera Rafała Stempniaka i Macieja Nowakowskiego, którzy prowadzili mnie od wieku Młodzika. Bardzo dobrze wspominam ten okres, wiążą się z nim wspaniałe wspomnienia. Uważam, że był to dobry początek mojej kariery.

Transfer z pierwszoligowej Ostrovii do Energa MKS Kalisz, która jest w Superlidze, teraz powołanie do kadry narodowej juniorów, jak się z tym Pan czuje?

Była to bardzo trudna decyzja, ponieważ różnica pomiędzy 1. ligą a Superligą jest ogromna. Wahałem się nad zmianą klubowych barw, ale dzisiaj jestem przekonany, że była to jedna z lepszych decyzji w moim życiu. W nowym zespole czuję się jak ryba w wodzie, gra u boku tak doświadczonych zawodników jest spełnieniem marzeń będę mógł wystąpić z orzełkiem na piersi. Było to dla mnie ogromne wyróżnienie, towarzyszyła mi wielka radość, a zarazem niedowierzanie. W tym momencie poczułem, że moja dotychczasowa praca nie poszła na marne, a moje marzenia są coraz bliżej mnie.

Ma pan ogromny sportowy talent. Czy Pana życie zawodowe w przyszłości będzie związane głównie z piłką ręczną, czy jest coś czym równie mocno jest Pan zafascynowany?

Z pewnością chciałbym uprawiać piłkę ręczną zawodowo tak długo jak pozwoli mi na to zdrowie. Myślę, że ten sport byłby najlepszym rozwiązaniem jeśli chodzi o moją przyszłą pracę. Na co dzień uczę się w Zespole Szkół Transportowo-Elektrycznych jako operator obrabiarek CNC. Lubię to, ale piłka ręczna jest najbliższa mojemu sercu.

Pana autorytet wśród piłkarzy ręcznych to…?

Staram się obserwować wszystkich znanych piłkarzy ręcznych i od każdego czerpać to, co wychodzi im najlepiej. Na co dzień w Kaliszu mogę się uczyć lepszych zachowań na boisku od mojego kolegi z drużyny Marka Szpery, który dysponuje ogromną wiedzą oraz doświadczeniem w tym co robi.

Czy każdy może być piłkarzem ręcznym czy to kwestia wyuczenia, czy tez posiadania umiejętności?

Myślę, że najważniejszym aspektem jest to, aby kochać sport. Umiejętności przyjdą wraz z ciężką pracą na treningach. Ważne jest to, aby być wytrwałym i sumiennym w stosunku do tego sportu.

Co mógłby Pan powiedzieć osobom, które dopiero rozpoczynają przygodę ze szczypiorniakiem?

Młodym adeptom piłki ręcznej radzę, aby się nigdy nie poddawali i dążyli do spełnienia swoich marzeń poprzez sumienność, wytrwałość i ciężką pracę .

Jest Pan młodym mężczyzna, czy czuje się Pan gotowy na sukces?

Każdy z nas ma inną definicję słowa sukces. Dla mnie sukcesem jest każdy dzień, w którym rozwijam swoje umiejętności, każdy trening i każde słowo trenera skierowane do mojej osoby. Jestem osobą spełnioną, robię to, co najbardziej kocham, a każdy następny krok jest dla mnie ogromną przyjemnością i możliwością odnalezienia wyjątkowości, wyróżniającą mnie od innych zawodników. Aby osiągnąć sukces osobiście polecam technikę małych kroczków. Ważne jest to, żeby nie mierzyć za wysoko, stawiać sobie za cel każdy dzień, a reszta przyjdzie sama w postaci małych niespodzianek, które uczynią życie piękniejszym. Myślę, że wiek nie ma znaczenia, ciężką pracą człowiek w każdym wieku może osiągnąć sukces. Nie, uważam się za popularnego. Myślę, że nie jest ona koniecznością, jeśli chodzi o rozwijanie swoich talentów. Oczywiście wsparcie zawsze jest przydatne, ale mi osobiście wystarcza  rodzina i przyjaciele. Nowe wyzwania dodają mi sił do dalszych działań.

Czy jest coś, co motywuje Pana najbardziej? Ma Pan jakiś piłkarski rytuał przed wejściem na boisko?

Nie posiadam rytuałów. Najważniejsze jest dla mnie pełne skupienie przed meczem i zaprezentowanie się z jak najlepszej strony na boisku.

Czy boisko to dla Pana miejsce do wyrzucenia emocji?

Najważniejsze jest, aby zachować zimną krew na boisku i być przygotowanym na każdą ewentualność, która może mnie spotkać podczas meczu

Czy zmiana klubu i powołanie do kadry wiąże się dla Pana ze zmiana miejsca zamieszkania, jeśli tak, to czy jest Pan na to gotowy?

Nie, to żaden problem. Mieszkam w Lamkach, a droga z Lamek do Kalisza to rzut beretem. Zgrupowania kadry to trudniejsze wyzwanie, ponieważ wyjeżdżam wtedy na cały tydzień, w zależności od miejsca zgrupowania.

Co Panu daje piłka ręczna, czy uważa Pan, że wpływa na kształtowanie charakteru?

Korzyścią jest przede wszystkim ogólne budowanie swojego charakteru poprzez np. narzucone zasady, których muszę się trzymać oraz przez sumienność pracy, dzięki której jestem w takim, a nie innym miejscu. W charakterze jest kształtowana wola walki, głód zwycięstwa i umiejętność pogodzenia się z ewentualną porażką po której trzeba zacisnąć zęby i pracować dalej, a sukces małymi krokami przyjdzie sam.

Edyta Denkowska

Read Previous

Budżet Powiatu na 2021 rok

Read Next

GMINA OSTRÓW WIELKOPOLSKI BLISKO MIESZKAŃCÓW. ZAMÓW BEZPŁATNĄ APLIKACJĘ I BĄDŹ NA BIEŻĄCO!

Leave a Reply