Ponad 82 tysiące złotych kosztowała wymiana podłogi w świetlicy wiejskiej w miejscowości Cegły. Pomoc gminy w tym zakresie pozwoliła na zabezpieczenie obiektu i jego dalsze wykorzystywanie.
Kilka miesięcy temu okazało się, że świetlica w Cegłach ma poważny problem. Poprzednia podłoga położona w obiekcie zaczęła się zapadać. Po dokładniejszym sprawdzeniu okazało się, że najprawdopodobniej na skutek niewłaściwej metody montażu, elementy nośne uległy zniszczeniu i zagrzybieniu. Ekspertyza wykazała, że całe podłoże uległo w ten sposób zniszczeniu i aby sala wiejska mogła być normalnie użytkowana, potrzebna jest nowa podłoga.
Rada sołecka zwróciła się w tej sprawie do wójta gminy, Piotra Kuroszczyka, który najpierw osobiście ocenił na miejscu stan techniczny podłoża.
– Zależy nam nie tylko na nowych obiektach, ale również na tym, aby istniejące już sale wiejskie były w dobrym stanie. Dlatego po wizycie w świetlicy w Cegłach decyzja mogła być tylko jedna – rozbiórka starej podłogi i budowa nowej – mówi wójt Kuroszczyk.
Po konsultacji z radą sołecką, wybrano metodę, która na długo zabezpieczy właściwe użytkowanie obiektu. Najpierw w całości zerwano starą podłogę o powierzchni niemal 190 m2. Kolejnym krokiem było wylanie dwóch warstw nowego, betonowego podłoża, odpowiednio ocieplonego styropianem i izolacją. To były zdecydowanie najdroższe prace, które pochłonęły ponad 52 tys. zł.
Nowe panele to koszt niemal 20 tysięcy złotych, a ich położenie pochłonęło kolejne 10 tysięcy. Tak więc cały koszt demontażu i położenia nowej podłogi w Cegłach zamknął się kwotą ok. 82 tys. zł. Wykonawcą prac była gminna spółka Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych w Gorzycach Wielkich.
Dzięki temu, świetlica wiejska w Cegłach będzie mogła znowu służyć mieszkańcom.
