Dyrekcja i pracownice gminnego żłobka w oryginalny sposób podziękowały za doskonałą współpracę i jednocześnie pożegnały odchodzących na emeryturę wójtów gminy Ostrów Wielkopolski: Piotra Kuroszczyka i Antoniego Hadrysia. Były specjalnie ułożone, dowcipne wierszyki, tort z napojów gazowanych, a nawet samolot zrzucający kolorowe balony.
Wójt Piotr Kuroszczyk nigdy nie ukrywał, że gminny żłobek był jego „oczkiem w głowie”. To z jego inicjatywy powstał pomysł budowy takiej placówki oświatowej w gminie Ostrów Wielkopolski, który został zmaterializowany trzy lata temu. Trzeba pamiętać, że w tamtym czasie niewiele było w Polsce gmin wiejskich mogących się pochwalić własnym, nowoczesnym żłobkiem.
Po otwarciu placówki, wójt Piotr Kuroszczyk był częstym gościem na różnego rodzaju wydarzeniach z udziałem dzieci. Dlatego teraz, gdy zapowiedział odejście na emeryturę, dyrekcja i pracownice postanowili specjalnie mu podziękować.
Pracownicy żłobka, z dyrektor Moniką Jurasik na czele, przygotowali krótkie, dowcipne wierszyki o owocnej współpracy z wójtem. Potem, Antoni Hadryś i Piotr Kuroszczyk zostali obdarowani specjalnymi „tortami” z napojami gazowanymi w puszkach.
Już bardziej na serio, wójt gminy otrzymał pieczołowicie przygotowaną kronikę ze zdjęciami ze swoich częstych wizyt w żłobku.
Oprócz pożegnań były też powitania. Podobny tort i kronikę otrzymał przejmujący schedę po Piotrze Kuroszczyku Dariusz Pryczak. Z tą różnicą, że karty kroniki wójta – elekta były jeszcze puste, bo dopiero czekają na zapełnienie nowymi zdjęciami ze żłobka.
Na koniec była jeszcze podniebna niespodzianka. Nad żłobkiem pojawił się bowiem samolot, który kilka razy przeleciał nad budynkiem i zrzucił kolorowe balony.
