Każdy z nas wie, że jest coś niezwykłego w tradycji wypiekania pierników. O tej magicznej mocy przekonały się także panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Wysocku Wielkim. Wspólne wypieki przyciągnęły dużą grupę mieszkańców wsi.
Dziesiątki pierników powstało dzięki pracy gospodyń z Wysocka Wielkiego. W sobotnie popołudnie w kuchennym zapleczu sali wiejskiej Wysocka świeżo upieczone KGW zaprosiły do współpracy mieszkańców Wysocka Wielkiego aby wspólnie wyrabiać, wykrawać i wypiekać korzenne przysmaki. Aromat można było poczuć już przy samym wejściu na salę. Jak się okazało kuchnia żyła pełnią życia. W warsztatach uczestniczyły dzieci z rodzicami, babcie z wnukami, panie z KGW. Wszyscy próbowali swoich sił w tradycyjnym wypieku. Dzięki zjednoczonej pracy powstało kilkanaście blach pierniczków, które będzie można udekorować podczas kolejnego spotkania, już w piątek 6 grudnia.
Koło Gospodyń Wiejskich w Wysocku Wielkim powstało bardzo niedawno. Temat ten przewijał się od kilku lat jednak zawsze brakowało sił na jego realizację. Wysocko Wielkie to pod względem ludności jedna z większych miejscowości w gminie, przez co niejedną osobę dziwił fakt, że tak duża wioska nie posiadała Koła Gospodyń Wiejskich. Pomysł utworzenia takiej organizacji powrócił podczas wspólnego wyjazdu zorganizowanego przez Radę Sołecką w październiku br..
,,Niewielu z nas pamięta, że taka organizacja kilkadziesiąt lat temu prężnie funkcjonowała w tejże miejscowości, dlatego z koleżanką Ewą Szymańska podjęłyśmy działania zmierzając do jej reaktywacji. W niespełna 2 tygodnie dopełniłyśmy wszystkich formalności i z dn. 14 października zawiązałyśmy KGW, zrzeszające 88 osób” – mówi Lucyna Nowaczyk, przewodnicząca.
Koło zrzesza kobiety w każdym wieku, w myśl prowadzonych spotkań/warsztatów ,,ŁĄCZY POKOLENIA” oraz pielęgnuje tradycje przodków przekazując je z pokolenia na pokolenie. Dzięki uzyskaniu osobowości prawnej przez wpisanie do Krajowego Rejestru Kół Gospodyń Wiejskich w pełni korzysta z praw określonych w nowej ustawie, która daje możliwość prowadzenia działalności zarobkowej i pozyskiwania dotacji.
„Jesteśmy chętne pomagać i wspierać imprezy oraz zapewniać pomocy lokalnym władzom, jednostką takim jak: LKS Orzeł, Klub Olimpijczyka, OSP czy działającemu od września Stowarzyszeniu Crazy in the Dark MC Nomads. KGW od lat doskonale funkcjonują w innych miejscowościach naszej gminy, mamy więc gorącą nadzieję, że przy udziale naszych kobietek, nam również się uda” – mówi Ewa Szymańska, zastępca przewodniczącego.
Zbierające się kobiety są chętne do pracy i działania. Obecnie pieczołowicie przygotowują się do udziału w V edycji Gminnego Jarmarku Świątecznego – ale ten temat pozostają owiany tajemnicą. 6. grudnia organizują kolejne spotkanie z cyklu ,, Tradycja łączy pokolenia” podczas którego, będą zdobić wypieczone piernik. 8. grudnia zaplanowały wspólny wyjazd do Berlina na jarmark bożonarodzeniowy, a 14. grudnia uroczyste otwarcie KGW. Jak widać pomysłów nie brakuje. Niestety brakuje pomieszczenia, siedziby gdzie panie będą mogły się spotykać, naradzać i realizować swoje pomysły. Mają ogromną nadzieję, że znajdzie się dla nich choć mały kącik.
Plany na kolejny rok to spotkanie z przedstawicielami organizacji działających w Wysocku, by wspólnie przedstawić i omówić działania oraz plany poszczególnych jednostek.